Kochliwy, zakochany bez pamięci, tracący dla kogoś głowę – w języku włoskim wszystkie te stany łączy włoskie określenie „amorosa”. Czas, aby słowo na stałe weszło do naszego słownika. – Doskonale pasuje do dnia, kiedy zmienia się nasze życie i składamy uroczystą przysięgę – wyjaśnia Maciej Maniewski.
„Amorosa” w wydaniu marki Maniewski to kobieta spełniona, która wysyła prosty komunikat: jestem gotowa na MIŁOŚĆ.
Kolekcję Aleksandra Tytko podzieliła na dwie linie: elegancką i klasyczną, romantyczną i delikatną. Największy nacisk położono na naturalność, lekkie i szykowne stylizacje.
Elegancja i nieprzemijająca klasyka są w propozycjach marki Maniewski reprezentowane przez fale. Inspiracji dostarczyły lata 20. i 30. Elegancja to również odpowiednio pokręcone, ułożone włosy. W tym nurcie dobrze wyglądają fryzury rozpuszczone, duże kuce bądź upięcia wykonane na szczycie głowy. To idealne nawiązanie do współczesnej wersji księżniczki.
Jeśli już decydujemy się na podpięcia, niech będą delikatne, niewymuszone. Poszczególne stylizacje mogą zostać uzupełnione przez swobodnie przeplatane warkocze. Całość doskonale wzbogacą żywe kwiaty.
„Amorosa” została przygotowana jako drogowskaz dla wszystkich kobiet przygotowujących się do ceremonii zaślubin. Mamy nadzieje, że znajdziesz w niej inspiracje dla siebie.
Wszystkie fryzury zostały wykonane z użyciem produktów FARMAGAN z linii Bioactive Styling. Znajdziesz je tutaj: www.sklep.maniewski.pl