Narzekasz na zniszczone włosy? Dowiedz się, co im szkodzi i gdzie czai się zagrożenie dla piękna i zdrowia.
Uszkodzenia mogą być naturalne- spowodowane działaniem na włosy czynników zewnętrznych, mechaniczne, spowodowane np. naciąganiem włosów lub tarciem, w końcu fizyczne będące efektem wysokiej temperatury i chemiczne, wywołane działaniem różnych preparatów. Dziś przyjrzymy się grupie dwóch pierwszych.
Uszkodzenia fizyczne
Nie tylko woda morska, ale też deszczówka, wiatr i słońce mogą okazać się groźne. Pod ich wpływem włosy stają się spęczniałe i lekko się rozjaśniają. Cenne składniki zostają wymyte z łusek, co powoduje porowatość. Promienie słoneczne, ale też solarium silnie wysuszają, prowadzą do łamania, pękania i kruszenia się włosów.
Uszkodzenia mechaniczne
Tutaj sami jesteśmy sobie winni! Równie groźne dla naszych włosów mogą okazać się niewłaściwa pielęgnacja za pośrednictwem szczotki, układanie czy pleceniem. O czym pamiętać? Zrezygnujcie z nylonowych grzebieni i szczotek z ostrymi krawędziami ostrymi, które niszczą włosy. Pamiętajcie, że mokre włosy są totalnie bezbronne. Mocne pocieranie ręcznikiem może spowodować nieodwracalne zmiany. Zbyt mocne nawijanie włosów na wałki nie pomaga, nie wspominając już o tapirowaniu, które staje się wrogiem numer jeden. Takie uszkodzenia powodują zniszczenie łusek włosowatych, co sprzyja utracie wody z warstwy korowej.