Szeherezada, rzymska arcykapłanka a może nowoczesna hipiska? Styliści marki Maniewski przygotowali świąteczno-sylwestrowe stylizacje rodem z „Księgi tysiąca i jednej nocy“, opowieści o wikingach i dzieciach kwiatach. Koniec z czasochłonnymi, misternie poukładanymi kokami. Najlepszym doradcą w okresie świąteczno-sylwestrowym jest swoboda i bajkowa klasyka w nowoczesnym kostiumie stylizacyjnym.
Swoboda i fantazja to naczelne zasady sezonu sylwestrowo-karnawałowego. Najważniejsza jest lekkość przyprawiona magicznym blichtrem. Do łask wracają loki, które dodają objętości i zmiękczają rysy twarzy. Stylizacje nawiązują do fryzur z lat 20. i 50., ale wzbogacone są o bajkowe elementy z różnych kultur w postaci oryginalnych ozdób.
Nie bójmy się używać tego rodzaju akcesoriów. Wystarczy kilka wsuwek, a luźno podpięte włosy nabierają innego charakteru. Dla Pań, które nie chcą przejmować się rozpuszczonymi włosami, rozwiązaniem jest wypuszczenie kilku kosmyków z przodu. Nie będą przeszkadzać, a wprowadzą element lekkości i swobody.
Brokat w tym sezonie ma zielone światło. Pamiętajmy jednak, że naszym najlepszym przyjacielem w świecie stylizacji jest umiar. Na przełomie 2018 i 2019 roku najlepiej sprawdzi się zasada, że mniej znaczy więcej.
Stylizację przygotowywano produkty stylizacyjne FARMAGAN.
Włosy: Aleksandra Tytko, Krzysztof Tylczyński
Make up: Aleksandra Czarnecka, Natalia Wojaczek
Biżuteria: @milemi Magdalena Drożdż
Dekoracja: Akademia zabawy smile
Fot: Agnieszka Kolon