Niezależnie czy jest pośrodku, czy też na boku może dodać włosom objętości. Sprawdzamy, czym zaskoczy nas sezon jesień-zima 2020/2021.
Przedziałek z boku wygląda bardzo elegancko i będzie to idealny wybór na ważne spotkanie w pracy czy egzamin. Doda gracji i pozwoli przyciągnąć uwagę. Z czym go zestawić?
Dobrze sprawi się niski kok lub kucyk. Taka fryzura zajmie Ci dosłownie kilka chwil. Taki przedziałek dobrze też modeluje. Pozwala ukryć niedoskonałości czy drobne skazy kosmetyczne.
Projektantom podobają się włosy do łopatek. Widzieliśmy je na wybiegach w Mediolanie m.in. u Isabel Marant, Missoni, Salvatore Ferragamo, czy Genny. W tym przypadku idealnie sprawdza się przedziałek na środku. Fryzura nabiera charakteru, kiedy część włosów założymy za ucho. To fryzura historyczna. Lansowało ją wiele gwiazd. Madonna i Gwyneth Paltrow zagwarantowały mu mocną pozycję w świecie mody.
O czym pamiętać, zanim zdecydujesz się rozdzielić włosy? Unikaj tego rozwiązania, jeśli masz okrągłą twarz. Zapomnij o nim, jeśli chcesz ukryć zmarszczki wokół oczu albo na czole. Z przedziałkiem na środku dobrze wyglądają kręcone włosy – długo w tej sposób nosiła je m.in. Natalia Kukulska czy Beyoncé. Proste włosy w stylu Demi Moore sprawdzają się tylko wtedy, jeśli zadbasz o odpowiednią objętość. Przy przedziałkach pamiętaj również o tym, że odrost powinien być niewidoczny.