Nie masz czasu, cenisz sobie wygodę i ciekawy wygląd? Mamy dla Ciebie coś specjalnego. Koczek baletnicy zastępuje banana bun. Na punkcie tej fryzury oszalał świat. Jak zrobić ją w domu?
Banana bun to francuska elegancja, ale w luźnym wydaniu. Doskonale sprawdza się na co dzień i na wielkie wyjście.
Wystarczy zebrać włosy na wysokości, którą macie zarezerwowaną dla średniego kucyka. Nie związujecie włosów, ale zakręcacie je kilka razy w lewo. Efekt podtrzymujecie, wpinając we włosy kilka wsuwek. Koczek zawiązujemy swobodnie, układając włosy w rogalik. Cały czas możecie pomagać sobie wsuwkami. Gumka nie jest konieczna. Chodzi o luźny wygląd upięcia. Możecie wyciągnąć też pojedyncze kosmyki.
Jeśli zależy Wam na dużej ilości włosów, spryskajcie się sprayem np. VOLUME-UP marki FARMAGAN. To dużo bezpieczniejsze rozwiązanie dla włosów niż na przykład tapirowanie.
Efektami możecie pochwalić się w na instagramie, oznaczając również profil @maniewski lub możecie je przesłać na press@maniewski.pl.