Ani nie nawilża, ani nie wysusza. Olejowanie chroni włosy przed utratą wilgoci, Preparat częściowo wnika w strukturę włosa i poprawia ją. O czym pamiętać, stosując taki rodzaj pielęgnacji? Ten tekst zaczyna nowy cykl na blogu Maniewski. Z okazji 15-lecia marki przygotowaliśmy dla Was akcję: Maniewski4women. Zgodnie z tym hasłem będziemy dbać o siebie holistycznie i wzmacniać związki między pięknem a zdrowiem. Jedno z drugim łączy edukacja. Czas więc uzupełnić wiedzę z zakresu olejowania.
Jak działa ten rodzaj pielęgnacji? Olejowanie uelastycznia więc włosy, pomaga im naturalnie się układać, podkreśla ich formę. Doskonale sprawdza się przy praktykach modelowania przez cięcie, które tak chętnie stosujemy.
Jeśli chcesz spróbować, zacznij od olejku arganowego z serii BIOACTIVE HS3 – to bezpieczny produkt, który nie obciąży zbyt mocno Twoich włosów. Pamiętaj, że niedopasowany olej może sprawić, że włosy będą szorstkie i nieprzyjemne w dotyku, więc i tutaj dobrze poradzić się stylisty, który opiekuje się Twoimi włosami. Na początku dobrze poznać ich rodzaj.
Włosy dzielą się na niskoporowate, średnioporowate i wysokoporowate. W przypadku pierwszego rodzaju doskonale sprawdzają się oleje nasycone, jak np. kokosowy, masło shea czy masło kakowe. Włosy średnioporowate najlepiej reagują na oleje jednonienasycone, takie jak np. oliwa z oliwek, olej awokado, olej słonecznikowy, z moreli, arganowy czy rycynowy. Z kolei włosy wysokoporowate będą Ci wdzięczne za oleje wielonienasycone, z nasion chia, kukurydziany, olej sojowy, z czarnuszki czy lniany.
Polecamy Wam metodę olejowania na suchych włosach. Wystarczy rozprowadzić wcześniej preparat na dłoniach i dokładnie rozprowadzić na włosach. Następnie zostawić – minimalnie na kwadrans, ale możecie też spróbować całonocnych eksperymentów z olejem. Przy codziennym myciu, olejowanie 1-2 razy w tygodniu będzie wystarczające