Rok 2022 jeszcze zanim się zaczął, został określony mianem „Roku Metamorfozy”. To oznacza nie tylko niecodzienne, odważne koloryzacje, ale też precyzyjne, kunsztowne cięcia, będące popisem fryzjerskiej wirtuozerii. Jakie strzyżenia już królują zarówno na wybiegach, jak i w salonach fryzjerskich?

Mocne cieniowanie włosów

Konkretne cieniowanie na każdej długości włosów, zarówno w podstawie, koronie jak i na wysokości grzywki w stylu lat 70. i 90. to prawdziwy hit. Maciej Maniewski wskazuje, że rok 2022 to rok lekkości i dużej dynamiki włosów. Szczególnie inspirujące jest cieniowanie tuż przy twarzy w stylu Farrah Fawcett, które działa modelująco i liftingująco. Według Macieja Maniewskiego również strzyżenia z zachowaniem krótszego przodu oraz dłuższego tyłu, jak i odwrotne (z krótszym tyłem i dłuższym przodem) będą często wybierane przez klientki. Takie strzyżenie zostało wykonane przez Macieja w jednym z odcinków na kanale YouTube Maniewski.

Zobacz metamorfozę na YouTube

Grzywki

Niezmiennie od kilku sezonów grzywki są na topie. I nic dziwnego – do niemal każdego kształtu twarzy można dobrać grzywkę idealną, która wymodeluje owal, a fryzurze nada lekkości. Wciąż największym hitem jest curtain bangs, czyli grzywka, która opada na dwa boki. Modne są jednak też grzywki proste i ciężkie oraz typu wispy bangs i choppy bangs – lekkie, zwiewne i wyjątkowo dziewczęce. Każdy znajdzie coś dla siebie!

Bob, Long Bob i… Boyfriend Bob!

Klasyka w najlepszym wydaniu – Bob. Tego typu cięcie, jak co roku, nigdzie się nie wybiera i wciąż będzie wyjątkowo zauważalne zarówno na ulicach, jak i na wybiegach. Szczególnie ciekawą propozycją jest Boyfriend Bob, krótsza wersja tego cięcia. W połączeniu z krótką, wystrzępioną grzywką i pozornie niedbałą stylizacją stworzy efekt, który będzie marzeniem niejednej it-girl.

Bixie

Bixie w roku 2022 świętuje swój wielki powrót! Połączenie dwóch, klasycznych cięć, czyli Boba i Pixie, było wyjątkowo modne w latach 90. i wybierały je gwiazdy takie jak Winona Ryder, Natalie Imbruglia czy Meg Ryan. Dziś tę fryzurę możemy kojarzyć przede wszystkim z Úrsulą Corberó, czyli Tokio z serialu „Dom z Papieru”. Bixie to idealna propozycja dla wszystkich pań, które chciałyby podkreślić bardziej zadziorną stronę swojej osobowości. To cięcie odważne, wielowarstwowe, z zachowaniem nieco dłuższych boków i przodu oraz z krótszymi włosami na koronie i karku. Świetnie prezentuje się połączone zarówno z krótszą grzywką w stylu baby bangs, jak i z dłuższymi kosmykami przy twarzy. Cięcie w tym stylu można zobaczyć w jednym z odcinków na kanale YouTube Macieja Maniewskiego.

Zobacz metamorfozę na YouTube