Marzysz o tym, aby twoje kosmyki wyglądały zniewalająco nie tylko zaraz po wyjściu z salonu fryzjerskiego, ale na co dzień? W takim razie niezbędna jest domowa pielęgnacja. Bowiem to właśnie małe kroki, które wykonujemy każdego dnia, prowadzą do pięknych i zdrowych włosów.
Zarówno kosmetyki jak i sposób pielęgnacji należy dobrać do porowatości. Tylko jak ją określić? Porowatość włosów to cecha ich budowy i zależy od tego, jak bardzo rozchylone są łuski włosa. W związku z tym wyróżniamy:
• Włosy wysokoporowate
• Włosy średnioporowate
• Włosy niskoporowate
Im bardziej łuski włosa są rozchylone, tym wyższa jest ich porowatość. Czym charakteryzuje się każdy z tych rodzajów?
Włosy wysokoporowate
Kosmyki o najbardziej rozchylonych łuskach. To może być ich naturalna cecha, ale porowatość można również podnieść poprzez rozjaśnianie, częste używanie prostownicy bądź lokówki. Takie włosy są delikatne i wrażliwe, często zniszczone lub sprawiające wrażenie zniszczonych. Mają tendencję do puszenia, falowania albo się kręcą. Charakterystyczne jest to, że są bardzo podatne na działanie wilgoci. Włos o rozchylonych łuskach pobiera wilgoć z powietrza, a w efekcie się puszy i „żyje własnym życiem”.
Włosy średnioporowate
Czyli najczęściej występujący przypadek. Takie włosy zazwyczaj nie wymagają akcji ratunkowych tylko regularnej pielęgnacji na podstawie równowagi PEH. Warto obserwować swoje kosmyki i patrzeć, czego aktualnie najbardziej potrzebują – a ich potrzeby mogą się zmieniać w zależności na przykład od pory roku. Najczęściej włosy tego typu mają wyższą porowatość w końcach, co wynika chociażby ze stylizacji lub ocierania się kosmyków o ramiona w ciągu dnia, a niższą porowatość mają u nasady.
Włosy niskoporowate
To kosmyki najzdrowsze. Na nich najłatwiej jest wydobyć efekt tafli. Charakteryzuje je piękny blask, są mocne, a końcówki się nie rozdwajają i nie kruszą. Jednak tutaj również istnieje pewne ryzyko. Takie włosy bywają bardzo podatne na wszelkiego rodzaju obciążenia wynikające z używania zbyt ciężkich silikonów lub po prostu zbyt wielu emolientów. Należy zatem regularnie używać peelingu do skóry głowy (optymalnie co 2 lub 3 tygodnie) i w takiej samej częstotliwości szamponu oczyszczającego.
Zobacz metamorfozę na YouTube, w jej trakcie Maciej Maniewski dzieli się sprawdzonymi sposobami na to, jak w domowych warunkach określić rodzaj porowatości włosów.