Czasami jest tak, że naprawdę nie wiadomo, co powiedzieć. Na warszawskim Wawrze działa salon, o którym najłatwiej powiedzieć – nijaki. Gdyby chcieć go sportretować – za modela należałoby użyć białej, równo pomalowanej ściany.
Fryzjerki, z szefową włącznie, są raczej szare, a ich umiejętności pozostawiają wiele do życzenia. Same nawet nie wiedzą do końca, po co zaprosiły do siebie Macieja Maniewskiego.
Kiedy Maciek zjawia się w salonie, ma ogromne problemy z nawiązaniem rozmowy z ekipą, która w obawie przed powiedzeniem czegoś głupiego, woli… nie mówić w ogóle! Z takimi introwertykami Maniewski nie miał jeszcze do czynienia – czy uda mu się wskrzesić ducha działania i zacząć rozmawiać?
PREMIERA jedenastego odcinka "Afery fryzjera" w sobotę 13 maja o godz. 15:00.
Powtórki odcinka:
niedziela, 14 maja, 9:55
poniedziałek, 15 maja, 23:55
wtorek, 16 maja, 7:45
czwartek, 18 maja, 12:55