Mycie, suszenie, prostowanie, codzienne modelowanie. Tak większość kobiet traktuje swoje włosy o poranku. Wydawać by się mogło, że pielęgnację włosów mamy opanowaną do perfekcji. Czyżby? Maciej Maniewski przedstawia 7 najczęściej popełnianych błędów odpowiadającą za słabą kondycję kosmyków.

Najczęściej popełniany błąd to źle dobrany szampon i odżywka do rodzaju włosów. Ważne, aby wcześniej skonsultować ze specjalistą, czego potrzebują nasze włosy. Tylko wtedy mamy gwarancję, że użyte produkty pomogą, a nie zaszkodzą. Jeśli chcesz samodzielnie zadecydować o doborze kosmetyków, najpierw dobrze poznaj swoje włosy. Inny preparat przeznaczony jest do włosów cienkich, kręconych, a jeszcze inny do przetłuszczających się czy osłabionych.

Podczas mycia włosów często popełnianym błędem jest nakładanie zbyt dużej ilości szamponu. Wystarczy kilka kropel produktu nanieść na dłoń i skropić wodą. W takiej formie, nakładamy preparat na włosy i dokładnie myjemy, najpierw skórę głowy oczyszczając ją z wszelkich zanieczyszczeń, a następnie włosy. Możemy przy skórze głowy zastosować masaż wykonywany kulistymi ruchami dłoni, który dodatkowo pozwoli na usunięcie nadmiaru sebum.

Kolejny błąd to źle ustawiona temperatura wody. Nie możemy spłukiwać produktu z włosów zimną lub bardzo gorącą wodą. Konieczne jest dobranie średniej temperatury, dzięki której unikniemy efektu sztywnych, matowych włosów. Pamiętaj, że skrajne temperatury powodują też osłabienie i kruszenie włosów. Przed nałożeniem odżywki pozbywamy się nadmiaru wody (odciskamy delikatnie włosy), nakładamy odżywkę na dłoń, rozmasowujemy ją podobnie jak szampon (również między palcami) i ruchem rozczesującym równomiernie nakładamy odżywkę. Odżywkę trzymamy tyle czasu, ile zalecają informacje umieszczone na produkcie, a następnie dokładnie spłukujemy.

Kolejny błąd to zbyt mocne tarcie głowy ręcznikiem, kiedy kończymy kąpiel. Nadmiar wody należy delikatnie odcisnąć, najlepiej papierowym ręcznikiem, a następnie zrobić delikatnie turban i zaczekać aż wilgoć z włosów wchłonie się w ręcznik. Przed suszeniem zabezpiecz włosy preparatem przeznaczonym do ochrony włosów przed wyższymi temperaturami. Na końcówki możesz nałożyć odrobinę olejku, który dodatkowo zabezpieczy je przed przesuszeniem. Włosy suszymy niższą temperaturą. Suszarka powinna znajdować się ok. 30 cm od skóry głowy (w zależności od mocy suszarki). Zbyt ciepły strumień ciepła oraz suszenie z dołu rozchylają łuskę włosa, zamiast ją domknąć. UWAGA! Włosy lepiej wysuszyć, choćby zimnym powietrzem, niż pozostawić je samodzielnie do wyschnięcia. Zanieczyszczenia szybciej przylepiają się do mokrych włosów, a jeśli mamy gęste włosy – mogą schnąć godzinami.