Wiele kobiet w czasie ciąży twierdzi, że ich włosy są mocniejsze, pełne blasku i jest ich po prostu więcej. Jednak zachwiana równowaga hormonalna nie zawsze jest sprzymierzeńcem. Jak ułożyć swoją pielęgnację, by spełniała swoje zadanie? Odpowiedź na to pytanie wraz z najpopularniejszymi faktami i mitami dotyczącymi zabiegów fryzjerskich podczas ciąży znajdziesz w dzisiejszym wpisie!

Jaką pielęgnację wybrać?

Dobrze jest zwrócić uwagę na skład produktu – aby był jak najbardziej delikatny i nie przesuszał skóry. Może pojawić się łupież lub nadmierna potliwość skóry głowy. W tym wypadku należy zwiększyć częstotliwość mycia włosów i skóry głowy oraz stosować specjalne kosmetyki przeciwłupieżowe. Regularny peeling skóry głowy (raz na 2 lub 3 tygodnie) pomoże ją oczyścić, więc warto o nim pamiętać.

Suszenie i stylizacja również są istotne. Jeśli suszysz włosy, pamiętaj, aby nie używać w tym celu zbyt gorącego powietrza. Strumień o zbyt wysokiej temperaturze zadziała pobudzająco na gruczoły łojowe, które będą produkować jeszcze więcej sebum. To dotyczy również temperatury wody, którą myjesz wcześniej włosy. Zarówno letnia woda, jak i letnie powietrze będą najlepsze.

Zabiegi fryzjerskie – fakty i mity

Farbowanie włosów w trakcie ciąży jest od lat tematem spornym, jednak lekarze i położnicy są w tej kwestii jednogłośni – koloryzację można wykonywać w trakcie tych 9 miesięcy. Szczególnie jeśli farbujesz włosy od lat, nie ma powodów, aby z tego rezygnować. Jeśli jednak nigdy nie poddawałaś włosów koloryzacji lub dekoloryzacji – podejdź do tematu ostrożnie i nie decyduj się na zabieg globalny (czyli od skóry głowy), bo nie ma pewności, jak skóra zareaguje na produkt.

Zdecydowanie odradzamy natomiast keratynowe prostowanie włosów, szczególnie ze względu na opary, które ulatniają się w trakcie wykonywania zabiegu. O wiele lepszym pomysłem będzie kaszmirowa keratyna, która wygładzi włosy, zregeneruje, doda im blasku i objętości. Podczas aplikacji fluidu nie wydzielają się żadne opary oraz nie jest wykorzystywana wysoka temperatura, więc zabieg ten jest w pełni bezpieczny dla każdego, również dla przyszłych mam.