Nie taka zima straszna, jak ją malują. Maciej Maniewski uwielbia mroźniejsze miesiące. Dla włosów też mogą okazać się bezpieczne. Wystarczy, że zapamiętacie kilka prostych zasad!

Jakie niebezpieczeństwa dotyczą naszych włosów zimą?

Lista jest długa. Mróz osłabia cebulki włosów. Noszenie czapki, gdy temperatura spada, to must have. Nakrycia głowy mają jednak minusy – włosy trzymane w cieple, często bez dostępu powietrza, zaczynają produkować duże ilości sebum. Przez to fryzura szybciej się przetłuszcza i zwiększa się ryzyko pojawienia się łupieżu.

Jak pielęgnować włosy w warunkach domowych, żeby dobrze “zniosły” chłodniejsze miesiące?

Z głową. Warto pamiętać, że każdy kosmetyk ma swoje przeznaczenie. Szampon zajmuje się skórą głowy, odżywkę dobieram do rodzaju i kondycji włosów. Polecam też specjalne boostery. To eliksiry, które dodatkowo wzmacniają działanie odżywek. Zimą sprawdzają się idealnie.

Co powinno znaleźć się w składzie szamponów, odżywek, masek?

Zacznę od tego czego unikać, niezależnie od pory roku.Dbajmy o to, aby produkty, które wybieramy nie zawierały SLES (etoksylowany laurylosiarczan sodu) i SLS (laurylosiarczan sodu). Jako środki powierzchniowo-czynne są potencjalnie bardziej agresywne dla włosów i skóry głowy. Można je zastąpić innymi, o tej samej zdolności mycia i spieniania, ale z bezpieczniejszym profilem toksykologicznym. Ważne, aby kosmetyki poddano rygorystycznej kontroli chemicznej, fizycznej i mikrobiologicznej. Sprawdzajmy też, czy przeszły testy na poziom niklu, kobaltu, chromu, palladu i rtęci. To główne metale odpowiedzialne za reakcje uczuleniowe skóry głowy.Gdy temperatura za oknem spada, wysoka zawartość kwasu hialuronowego zapewni włosom odpowiednie nawilżenie. Warto wybierać produkty, które zawierają ten składnik. Polecam też kaszmirową keratynę. Ona daje włosom drugie życie i wspiera je niezależnie od warunków atmosferycznych.

Jakie profesjonalne zabiegi w salonach warto wykonać? 

Myślę, że rozsądna pielęgnacja powinna nam towarzyszyć niezależnie od pory roku. Kluczem jest właściwe dobranie produktów. Zdiagnozowanie potrzeb włosów i zapobieganie ewentualnym problemom np. skóry głowy. Jeśli mamy wątpliwości, co wybrać, poradźmy się fryzjera. Dobierze właściwe produkty i jakość pielęgnacji w domu będzie porównywalna z tą w salonie. Gorąco polecam zabieg rekonstrukcji przy użyciu kaszmirowej keratyny. To w moich salonach absolutny hit. Gwiazdy pokazały HS3 i nie wyobrażają już sobie życia bez tego zabiegu. Utrwala go szampon, odżywka i serum arganowe, które Panie i Panowie stosują potem w domu.