Lato to idealny moment na wypróbowanie nowości do pielęgnacji włosów. Przeważnie o tej porze roku kosmyki są przesuszone lub wręcz zniszczone i potrzebują konkretnej opieki. Po czasie wakacyjnej beztroski, pora na wzniesienie swojej codziennej pielęgnacji na jeszcze wyższy poziom. Produkt idealny dla ciebie to… maska bez spłukiwania.
Czym jest maska bez spłukiwania?
Jest to produkt w sieci zwany „BS-em” i jak nazwa wskazuje, nie spłukujemy go z włosów. Dzięki swojej specyficznej konsystencji nie obciąża jednak kosmyków. Ma wiele zastosowań, szczególnie latem lub tuż po powrocie z wakacji. Uszczelnia łuskę włosa, jednocześnie ją wzmacniając. Zapobiega łamaniu się oraz rozdwajaniu końcówek, a także redukuje puszenie się włosów. Wiele produktów tego typu zapewnia również ochronę UV. To świetna opcja na plażę lub na basen, a w zimniejszych miesiącach – ochroni twoje kosmyki pod czapką czy szalikiem.
Jak używać tego kosmetyku?
Wystarczy odrobinę rozprowadzić na dłoniach, a następnie delikatnie wgnieść produkt z końcówki. Nakładając go zbyt dużo, szczególnie u nasady, możemy doprowadzić do niepotrzebnego obciążenia. W pielęgnacji często mniej znaczy więcej i to jest jeden z tych przypadków. Jeśli na co dzień używasz serum w formie olejku, warto spróbować również maski bez spłukiwania. Ona w podobny sposób uszczelnia łuskę włosa, ale jednocześnie odżywia ją od środka, kiedy olejki działają wyłącznie powierzchniowo.
Polecane maski bez spłukiwania
Eksperci z salonów Maniewski jednogłośnie polecają naturalne i wegańskie produkty australijskiej marki Davroe. Unikatowe składy, w których znajdują się między innymi proteiny ryżu i pszenicy, olej z nasion słonecznika czy olej arganowy, nie tylko zapewnią twoim włosom odpowiednią ochronę przed czynnikami zewnętrznymi, ale także zabezpieczą kolor przed przedwczesnym blaknięciem.